Geoblog.pl    gryka    Podróże    Podróż Dookoła Świata część I    Wilno i Troki
Zwiń mapę
2005
17
lip

Wilno i Troki

 
Litwa
Litwa, Vilnius
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 626 km
 
Nastepnego dnia od rana wsiadamy w pociag do Wilna. Po 2 godzinach jestesmy na miejscu, zostawiamy bagaze w dworcowej przechowalni i ruszamy na miasto. Najpierw odwiedzamy przyjemny, zacieniony, slynny cmentarz na Rossie. Wedrujemy po pagorkowatym terenie wsrod niesamowitych grobowcow, wiekszosc polskich nazwisk, wielu pochowanych tutaj to zolnierze z czasow wojny bolszewickiej, zolnierzy AK. Wilenska starowka ma niesamowity klimat- piekne kamieniczki, mnostwo kosciolow. Jestesmy zauroczeni. Ostra Brama faktycznie "swieci" w sloncu, od zlota z ktorego wykonany jest cudowny obraz Matki Boskiej. Ogladamy ciekawa bazylike sw. Teresy, katedre, bardzo stary kosciol franciszkanow, inne koscioly katolickie i cerkwie prawoslawne, uniwersytet i palac prezydenta, dom i pomnik Adama Mickiewicza, wdrapujemy sie na gore zamkowa z muzeum(makiety miasta, zbroje itd) i punktem widokowym, skad rozposciera sie bardzo ladny widok na miasto i rzeke Wilie. Jest niedziela i szczesliwie udaje nam sie dotrzec do polskiego kosciola Sw. Ducha, gdzie o 18.00 odbywa sie msza po polsku. Akurat jest goscinny wystep choru z Sanoka. Potem juz tylko czieburieki z miesem i nocleg...na trawiastym boisku, gdzie rozbijamy namiot. Jiri spi pod golym niebem. Atmosfera miasta jest bardzo pozytywna, nie meczy, nie ma tlumow, jest duzo zieleni. Mozna tu dogadac sie swobodnie w trzech jezykach- po litewsku, polsku i rosyjsku, czesto tez po angielsku. Czeste sa napisy po polsku, wydawana jest polska gazeta(moze nie jedna). Tak jak Kowno jest wyraznie litewskie, tak w Wilnie czuje sie mocno polska historie, spotykamy sporo Polakow.

Nastepnego dnia wczesna pobudka, oddajemy bagaze i pociagiem jedziemy do Trokow.Miasteczko jest przyjemne, czesc starych zabudowan to drewniane, karaimskie domki. Zamek na j.Galwe robi przyjemne wrazenie. Obchodzimy zamek z zewnatrz, jest spokoj, za wczesnie jeszcze na najazd turystow. Darujemy sobie wchodzenie do srodka(platne oczywiscie). Przyjemny spacer nad jeziorem i powrot do Wilna. Na obiad pyszny barszczyk- chlodnik. Chcemy w pelni wykorzystac wize rosyjska i juz tego samego dnia siedzimy w pociagu do St.Petertsburga.

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (12)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
mirka66
mirka66 - 2010-06-01 16:12
Bylam tam,tam bylam,:)
 
 
zwiedzili 27.5% świata (55 państw)
Zasoby: 586 wpisów586 651 komentarzy651 10301 zdjęć10301 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
30.08.2024 - 23.09.2024
 
 
17.09.2023 - 03.10.2023
 
 
22.10.2022 - 22.10.2022