Plaża Matala należy do najbardziej wyjątkowych, jakie widzieliśmy. Ogromna ściana, podziurawiona jak szwajcarski ser. Te dziury-groty w I i II wieku służyły jako grobowce, a w latach 60-tych z kolei okupowali je hippisi. Plaża jest piaszczysta, ale wejście do wody już nie należy do najłatwiejszych. Spore fale i kamienie.